Park na starej bocznicy kolejowej

Takie nieużytki znajdą się w każdym mieście. W Mediolanie na miejscu nieużywanych torów robią park. Będzie to największy teren zielony w południowej części centrum, na obrzeżu śródmiejskiej obwodnicy, który ma być kluczowym elementem bardziej zrównoważonej dzielnicy.

Nowa zielona przestrzeń będzie się nazywać Parco Romana od sąsiadującego z nim dworca kolejowego Milano Porta Romana. To na zachód od stacji, na odcinku około 1 km ciągnie się szeroka i dziś już nieużywana bocznica kolejowa, na której powstanie park. 
Dla miasta jest to bardzo prestiżowe przedsięwzięcie, o czym świadczy zespół projektowy, w skład którego wchodzi m.in. Carlo Ratti Associati oraz Arup (w konkursie brało udział 46 zespołów reprezentujących prawie 330 pracowni).

Parco Romana na nowo połączy przestrzeń miejską, która została podzielona przez kolej. Ma to być dostępna i wielofunkcyjna zielona przestrzeń zbudowana linearnie na istniejącej infrastrukturze kolejowej: będzie zawierać setki drzew zwisających nad ścieżkami spacerowymi, a wzdłuż torów na poziomie gruntu przebiegać będą tereny podmokłe i leśne połączone z ogrodami społecznymi.

Przedsięwzięcie to ma zresztą szerszy kontekst – na zachodnim krańcu parku znajduje się dzielnica mieszkaniowa o mieszanym przeznaczeniu, w której tymczasowo zamieszkają sportowcy na czas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Mediolanie w 2026 roku. Po zakończeniu Olimpiady zostanie ona zaadaptowana na stałe wielopokoleniowe osiedle mieszkaniowe. Znajduje się tu  również główny plac publiczny z miejscami do ćwiczeń na świeżym powietrzu, food trucków, miejsc do pracy zespołowej i imprez publicznych.

„Parco Romana wnosi do Mediolanu najnowsze przemyślenia dotyczące 15-minutowego miasta. W odległości krótkiego spaceru będzie tu zapewnione wszystko co potrzebne do codziennego życia. Skupienie się na pieszych i rowerzystach minimalizuje zależność od samochodów i aktywuje nowe korytarze transportowe zintegrowane z nowymi publicznymi placami, które działają jako naturalne miejsca spotkań na skrzyżowaniu głównych tras”, podsumowuje Carlo Ratti.

/Fot: Carlo Ratti Associati//

PRZECZYTAJ TAKŻE: