Tekst: Jagoda Maćkowiak
Problematyka ponownego wykorzystania przedmiotów i materiałów zajmuje coraz więcej miejsca w społecznych dyskusjach. I na szczęście nie brakuje pomysłów co zrobić z tym, co wydaje się już nieprzydatne.
Odpady można na przykład wykorzystać do budowania domów. Idea ta zrodziła się w latach 70. w Stanach Zjednoczonych. Wtedy właśnie architekt Michael Reynolds opracował system wznoszenia tzw. earthshipów. Pierwsza osada powstała w Nowym Meksyku i tam właśnie można zwiedzać The Earthship Biotecture World Headquarters and Visitors Center. Earthshipy to budynki konstruowane z naturalnych lokalnych materiałów i odpadów. Konstrukcja opiera się na starych oponach samochodowych wypełnionych ubitą ziemią. To one gwarantują doskonałą izolację termiczną. Do budowy używa się także puszek po napojach i konserwach, szklanych butelek i drewna. Zastosowanie materiałów z odzysku znacznie obniża koszty budowy. W założeniu earthshipy mają być samowystarczalne, dlatego powszechnie montuje są na nich panele solarne i stosuje się systemy zagospodarowania wody deszczowej. Ponadto w tego typu konstrukcjach często instalowane są suche toalety czy zintegrowane szklarnie do uprawy jadalnych roślin.
Materiały konstrukcyjne i wykończeniowe również mogą zostać ponownie użyte. O tym, w jaki sposób do tego przystąpić, informuje belgijska grupa Rotor, założona w 2005 roku. Rotor interesuje się przepływem materiałów w przemyśle i budownictwie. Zajmuje się krytyczną analizą tematów, takich jak zasoby materialne, odpady i ich ponowne wykorzystanie. Prowadzi badania, wydaje publikacje, organizuje wystawy i konferencje. Znaczący obszar działalności organizacji to tworzenie i realizacja projektów, zarówno architektonicznych, jak i tych związanych z designem. Do takich projektów należą chociażby przygotowanie koncepcji wystroju dla baru Dekkera w Forest, stworzenie mebli na potrzeby festiwalu KunstenFestivalDesArts czy odnowa siedziba organizacji Masui4ever. Ponadto Rotor prowadzi w Brukseli sklep, w którym sprzedaje materiały budowlane i wyposażenie mieszkań, wszystko oczywiście “z odzysku”. Wśród nich znajdują się na przykład drzwi z ratusza w Antwerpii, ławki z uniwersytetu Louvain-La-Neuve, uchwyty do drzwi z początku XX wieku. Asortyment można też kupić przez internet.
Ze śmieci można stworzyć także nowy materiał, a potem zbudować z niego konstrukcję. Tak właśnie było w przypadku projektu Devebere autorstwa Macieja Siudy i Rodrigo García Gonzalez’a. Architekci wypełnili pustymi butelkami specjalnie do tego celu wyprodukowana foliową tubę, po czym odessali powietrze spomiędzy butelek. W rezultacie otrzymali wytrzymały materiał, z którego można było stworzyć strukturę tymczasowego pawilonu wystawowego.
Devebere otrzymał nagrodę francuskiego Cité de l’Architecture i wystawiono go na Biennale Architektury w Wenecji w 2012 r. Konstrukcję pokazano też w Liege w 2011 r. oraz rok później w Paryżu.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!