Donald Trump wywrócił stolik wytaczając działa przeciwko wszystkiemu co związane z ekologią i zrównoważonym rozwojem. A jednak za oceanem rok 2024 przyniósł w tej kwestii przesilenie. Amerykańska wojna przeciwko ESG przycichła, bo okazała się szkodliwa i nieopłacalna
A szykował się bardzo urodzajny rok: w 28 stanach przedłożono aż 161 projektów nowelizacji prawa skierowanych przeciwko ESG. Mimo wytoczeniu tak wielu dział wynik okazał się mizerny. Stanowe legislatury przyjęły zaledwie 6 propozycji. To niemal czterokrotnie mniej niż rok wcześniej: w 2023 roku przeszły 23 ograniczenia tego typu (wszystkie dane z raportu firmy badawczej i doradczej Pleiades Strategy). Co więcej przyjęte, a także już obowiązujące przepisy często były rozbrajane przez tzw. „klauzulę ucieczki” umożliwiającą firmom uniknięcie przestrzegania przepisów, jeśli mogłoby to prowadzić do wyższych kosztów lub niższych zysków.
Amerykanom do rozsądku zaczęły po prostu przemawiać pieniądze. Ciekawym przypadkiem jest w tym względzie Teksas pierwszy stan, który podjął działania legislacyjne przeciwko ESG. Wprowadzone w 2021 roku przepisy zabraniały samorządom zawierania umów z bankami, które mają wdrożoną politykę ESG. Spowodowało to, odwrót największych instytucji – w tym JPMorgan i Goldman Sachs – co według badania Wharton School of the University of Pennsylvania, budżetom lokalnym tylko w ciągu pół roku przysporzyło od 300 do 530 milionów dolarów dodatkowych kosztów w postaci wyższych opłat i marż bankowych.
Z kontestujących ESG przepisów, które w ubiegłym roku przeszły, w Georgii i Południowej Karolinie uchwalono dwie propozycje koncentrujące się na ograniczeniu w inwestowaniu do stanowych funduszy emerytalnych. Tymczasem Floryda i Tennessee uchwaliły przepisy, które ograniczają zdolność instytucji finansowych do oceny niektórych rodzajów ryzyka. Przepisy anty-ESG uchwaliły również Luizjana i Idaho.
Według danych Pleiades, fali tej oparły się Alaska, Iowa, Maine, Minnesota, Missisipi, Missouri, Nebraska, Południowa Dakota i Wisconsin gdzie od 2021 roku pojawiło się wiele projektów, ale żaden nie przeszedł. A w Michigan, Nowym Jorku i Pensylwanii podobne propozycje nie trafiły nawet na przesłuchania w odpowiednich komisjach.
„Kampania anty-ESG nie zmieni tego, że mamy kryzys klimatyczny, a system energetyczny jest na drodze do czystej. Kampanie anty-ESG mogą maskować te realia, a Plejades oczekuje, że wysiłki legislacyjne anty-ESG będą kontynuowane do 2025 roku. Realia gospodarcze nie mogą być ignorowane – ryzyko klimatyczne jest ryzykiem finansowym i istnieje ogromny potencjał ekonomiczny w budowaniu rozwiązań dla tego globalnego wyzwania”, podkreślają autorzy raportu.