Tak zdecydowano w Zurychu. Konkurs na projekt nowego terminala jednego najważniejszych lotnisk Europy wygrała propozycja przedstawiona przez cały zespół biur architektonicznych – Bjarke Ingels Group, HOK, architekci 10:8, Buro Happold, Pirmin Jung i NACO. Jurorów przekonali pomysłem, aby cały obiekt zbudować z drewna.
Kompleks obejmuje nie tylko halę odlotów i przylotów z wyjściami do samolotów, ale także powierzchnie handlowe, restauracje, biura oraz nową wieżę kontroli ruchu lotniczego. Istotne, że użycie drewna zamiast np. stali, nie sprawi, że obiekt będzie mniej nowoczesny. Przeciwnie, przestronność i ogromne okna wpuszczające do środka dużo światła będą cechą charakterystyczną także nowego Terminalu A. Aby to osiągnąć trzeba będzie wykorzystać ogromne belki z klejonego krzyżowo drewna (CLT), które jest wynalazkiem właśnie szwajcarskich inżynierów.
„W miarę rozwoju i ewolucji lotnisk oraz zmian międzynarodowych wytycznych i wymogów bezpieczeństwa, porty lotnicze stają się coraz bardziej złożone. To swoiste frankensteiny połączonych ze sobą i stale dobudowywanych elementów. W przypadku nowego głównego terminalu lotniska w Zurychu staraliśmy się odpowiedzieć na to złożone wyzwanie najprostszą możliwą odpowiedzią: ramą przestrzenną z masywnego drewna, która jest jednocześnie projektem konstrukcyjnym, doświadczeniem przestrzennym, wykończeniem architektonicznym i regułą organizacyjną. Prosty, ale wyrazisty projekt – zakorzeniony w tradycji i oddany innowacjom – ucieleśniający kulturowe i naturalne elementy szwajcarskiej architektury ”, mówi Bjarke Ingels, założyciel i dyrektor kreatywny BIG. Należy zaznaczyć, że budynek będzie miał także wszelkie dodatki nadające mu charakter budowli zrównoważonej, takie jak chociażby panele fotowoltaiczne na dachu.
/Fot: BIG//
Jeszcze nie dodano komentarza!