Skip to main content

Oświęcimski cmentarz żydowski jest nie tylko miejscem pamięci o wielokulturowej historii miasta. To też enklawa dzikiej przyrody i cenny rezerwat bioróżnorodności w samym sercu miasta. Skautki z Oświęcimia zorganizowały w te wakacje akcję porządkowania zabytkowego cmentarza i znajdującej się na nim zieleni. Włączyli się w nią także mieszkańcy.

– Cmentarz żydowski w Oświęcimiu to miejsce, na którym można znaleźć blisko 1000 nagrobków. Zniszczonemu w czasie wojny i zaniedbanemu przez lata PRL-u obiektowi dopiero po 1989 roku zaczęto przywracać dawną godność. Dzisiaj cmentarz jest zabytkiem, a także miejscem edukacji o wielokulturowym dziedzictwie miasta i o jego żydowskich mieszkańcach, którzy współtworzyli Oświęcim przez cztery wieki – mówi Tomasz Kuncewicz, dyrektor Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu. Jak dodaje, zabytkowy kirkut jest sprzątany kilka razy do roku, pielęgnowana jest także jego bujna roślinność. Od kilku lat w każde wakacje pomagali w tym amerykańscy kadeci oraz wolontariusze z fundacji Matzevah, którzy wraz z mieszkańcami Oświęcimia brali udział w akcji sprzątania cmentarza.

W tym roku pandemia pokrzyżowała te plany, jednak sprawy w swoje ręce wzięły lokalne skautki przy wsparciu Muzeum Żydowskiego i Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży. Wraz z niemal 20 mieszkańcami Oświęcimia i okolic oraz wolontariuszami z Niemiec, Austrii i Ukrainy, zorganizowały dwukrotnie akcję koszenia trawy i przycinania drzew. Zainteresowanie było bardzo duże, jednak równie ogromny jest obszar cmentarza, który wynosi niemal dwa hektary.

Dlaczego warto dbać o tego typu miejsca? To nie tylko miejsce edukacji o wielokulturowej przeszłości naszego kraju. Nekropolie to zazwyczaj także obszary bogate pod względem przyrodniczym. – Nie inaczej jest z cmentarzem żydowskim w Oświęcimiu, który jest położony w ścisłym centrum miasta, gdzie każdy skrawek gruntu jest wykorzystywany przez człowieka. stanowi on miejsce wyróżniające się pod względem bogactwa bioróżnorodności – mówią Wojciech Gałosz i Marcin Karetta, współautorzy książki „Cmentarz żydowski w Oświęcimiu. Historia, symbole, przyroda”, w której znalazł się obszerny rozdział dotyczący różnorodności biologicznej zabytkowego obiektu.

Na cmentarzu znajduje się wiele starych drzew, a bluszcz i liczne krzewy zapewniają warunki do życia ptaków, owadów i dziesiątek innych stworzeń. Wśród nich można spotkać kilkanaście gatunków ptaków lęgowych, a wśród najliczniejszych jest głośno śpiewająca, kolorowa zięba, tworząca swoje gniazda wśród gałęzi drzew. Oprócz niej spotkać można równie barwne sikorki oraz jeszcze donośniej śpiewający rudzik. A to tylko wybrane z zamieszkujących teren cmentarza ptaków. – Pojawiają się w nim nowe gatunki, a inne zanikają, co szczególnie widać w dłuższej perspektywie. Dlatego też warto regularnie obserwować tutejszą awifaunę, z należytym szacunkiem dla spoczywających tu ludzi, a przyroda z pewnością wiele razy zaskoczy nas swym bogactwem – mówią Karetta i Gałosz.

Zabytkowy obiekt można zwiedzać, a więcej informacji znajduje się na stronie Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu. Przy okazji warto zaplanować wizytę w muzeum i ostatniej synagodze przedwojennego Oświęcimia – Chewra Lomdej Misznajot, które zostały otwarte 20 lipca po przerwie związanej z pandemią. Bogactwo przyrody można podziwiać także w pobliskim parku pamięci Wielkiej Synagogi oraz w promującej proekologiczne działania kawiarni Café Bergson. Znajduje się ona tuż obok muzeum i synagogi, w domu ostatniego żydowskiego oświęcimianina Szymona Klugera.

Autor: Tomasz Kobylański
//Fot: Mychajło Kapustian, ajcf.pl ( http://ajcf.pl)//


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.

Najpopularniejsze teksty

Mocno zbiedniejmy przez zmiany klimatyczne

Milion drzew wyrasta pod Paryżem

Wojny to dodatkowe 5,5 proc. emisji CO2

Samogaszące się akumulatory

Uprawy oszczędzające wodę