Mieszkańcy Memphis, w stanie Tennessee okazali się bardzo dalekowzroczni, gdy ponad 40 lat temu przedłożyli las nad autostradę. Plan trasy I-40 z Knoxville był już w zasadzie zatwierdzony, gdy mieszkańcy zorientowali się, że ma ona przebiegać przez pobliski Overton Park. Protesty na niewiele się zdały i budowa drogi postępowała aż do momentu, gdy grupa obrońców lasu w desperacji odwołała się do Sądu Najwyższego. Wyrok z 1971 r. nie tylko umożliwił zachowanie Overton Park, ale i stał się ważnym przykładem dla innych oddolnych ruchów obywatelskich przeciwstawiających się działaniom administracji publicznej. Ochrona lasu oficjalnie okazała się ważną przesłanką w planowaniu infrastruktury.
Powód do satysfakcji jest tym większy, że „stary las” w Overton Park, ma co najmniej 10 tys. lat. Nie chodzi tylko o sentyment i możliwość obserwacji, jak wyglądał świat, zanim żeśmy go urządzili po swojemu. Takie ekosystemy – gdy uda się im przetrwać – mają szczególne właściwości. Przede wszystkim zapewniają niezwykłą bioróżnorodność, tworząc warunki życia rozmaitych gatunków mchów, porostów, owadów i małych ssaków. Pojęcie „starego lasu” funkcjonuje od lat 70. i jest dość płynne. Na ogół odnosi się do lasów, nietkniętych przez człowieka od co najmniej 100 lat. Wydawałoby się, że nie trudno odczekać 100 lat, by wyhodować nowy „stary las”, ale okazuje się, że nie uzyska on podobnej stabilności. Kluczowym zasobem „starego lasu” jest na przykład podłoże, które formuje się z obumarłego materiału w tempie 2 cm na kilkaset lat.
Areał takich lasów w Stanach Zjednoczonych szacuje się obecnie na 800- 1700 ha, w zależności od źródła. Niektóre z nich, o dziwo, przetrwały w rejonie dużych miast, jak kolonia dębów i orzeszników w Inwood Park na Manhattanie, Glencarlyn Park w Arlington, Fairmount Park w Filadelfii, Oak Woodlands w San Francisco, czy las na cmentarzu Crown Hill w Indianapolis, który w zeszłym roku udało się ocalić przed wykarczowaniem. „Stary las” w Overton Park został na stałe objęty ochroną dopiero w 2011 r., a i tak nie jest łatwo go w pełni zabezpieczyć. Zagrożenie stanowią m.in. przedostające się z pobliskich ogródków gatunki inwazyjne, jak bluszcz angielski, czy kudzu, choć „stary las” okazuje się jest na nie bardziej odporny niż młody. Wyzwaniem jest udostępnienie lasu zwiedzającym. Fernbank Forest w Atlanci przygotowanie lasu do koegzystencji z ludźmi zabrało kilka lat., w trakcie których wybudowano m.in. specjalne pomosty, by las nie został zadeptany.
Bardzo, bardzo dziękuję za ten tekst