Tak nazwano nowo powstające ogromne osiedle Rubliowo-Arhangielskoje, które wyrośnie na 461 ha w zachodniej cześci miasta. Jeśli przyjrzeć się projektowi biura Zaha Hadid, które wygrało konkurs na koncepcję zabudowy nowej dzielnicy, widać że nazwa ta nie jest na wyrost. Jeśli deweloperzy zrealizują to, co narysowali architekci, trudno będzie znaleźć bardziej futurystyczny kawałek miasta.
Samo centrum ma być pełne od przeszklonych budynków o lejących się kształtach, charakterystycznych dla pracowni Hadid. Kompozycja spowoduje, że cały układ budynków będzie przypominał pąk kwiatu – dwa centralnie usytuowane wysokościowce jako „pręciki”, a reszta niższych to rodzaj płatków.
Futurystyczne kształty nie zostały jednak zarezerwowane wyłącznie dla najbardziej reprezentacyjnych obiektów. Na płynne krągłości i mnóstwo szkła liczyć mogą budynki mieszkalne. A będzie ich tu sporo, bo Rubliowo-Arhangielskoje zaprojektowano na 66,5 tys. mieszkańców. Z urbanistycznego punktu widzenia projekt jest zrównoważony. Będzie mu towarzyszyć duże zaplecze miejsc pracy (807 tys. mkw biur – dla porównania na warszawskim Służewcu Przemysłowym jest ich około 1,3 mln mkw) oraz 132 tys. mkw powierzchni handlowych, czyli odpowiednik dwóch warszawskich Arkadii i 255 tys. mkw tej z przeznaczeniem socjalno-kulturowym.
Jak na dzielnicę przyszłości przystało Nowa Moskwa będzie naszpikowana technologią (nawigację mają ułatwiać beacony) oraz zielenią. Jedną trzecią powierzchni wypełnią parki oraz ogrody, a swego rodzaju Central Parkiem nowej dzielnicy ma stać się jezioro zajmujące 30 ha powierzchni. Będzie nie tylko dla ozdoby – nad jego brzegiem powstanie marina oraz kąpieliska.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
OBOK KREMLA, PO SĄSIEDZKU, POWSTAŁ PARK
HIPSTERZY BRONIĄ MOSKWY PRZED NOWOBOGACKIMI
PARK, GDZIE MOŻNA POSKAKAĆ W KORONACH DRZEW
Jeszcze nie dodano komentarza!