Skip to main content

W Paryżu zrecyklingowali osiedle

Recygénie to adekwatna nazwa dla kompleksu budynków mieszkaniowych, które powstało z materiałów pochodzących z rozbiórki bloków stojących tu wcześniej. Główną rolę odgrywał rzecz jasna beton.

Z wyburzenia sypiących się budynków z lat 60-tych, stojących tu wcześniej starczyło go na dwa z siedmiu nowych apartamentowców osiedla liczącego 220 mieszkań.  Został zmieszany z wodą również pochodzącą z odzysku i cementem wykonanym z materiałów, na który składał się piasek z recyklingu oraz odpady z papierni i żużel ze stalowni. To pierwszy tak bardzo przemyślany materiał, gdzie każdy materiał był już wcześniej używany. „Zajęło nam rok, aby przekonać naszych ekspertów od cementu do przejścia na cement w 100% z recyklingu” – mówi Edelio Bermejo, który kieruje innowacjami i globalnymi badaniami i rozwojem w Holcim, gigantycznej szwajcarskiej firmie zajmującej się materiałami budowlanymi, która opracowała ten proces o nazwie Ecocycle.

Za sam projekt odpowiada Seqens, francuska firma zajmująca się rozwojem budownictwa społecznego, którą urzekła ta innowacyjna metoda produkcji cementu. Nie była to jednak taka prosta sprawa, ponieważ francuskie przepisy zezwalają używać na budowie tylko niewielkiego procentu materiałów pochodzących z recyklingu. Tutejsze inspekcji budowlanej Holcim musiał więc udowonić, że jego materiał pod żadnym względnem – przede wszystkim trwałości i wytrzymałości – nie ustępuje konwencjalnemu betonowi. Firma otrzymała więc zgodę indywidualną i dokonała poważnego wyłomu w budownictwie. „Branża budowlana jest bardzo konserwatywna” – mówi Bermejo. „Za każdym razem, gdy chcesz wdrożyć coś nowego, musi to bazować na czymś istniejącym. Chcemy to drastycznie przyspieszyć – to jest dekada dekarbonizacji przemysłu. Nie mamy dużo czasu”, dodaje zwracając uwagę, że Ecocycle oszczędzono około 6 tys. ton nowego materiału. 

/Fot: Holcim//