Pomysłów na ograniczenie marnotrawstwa jedzenia w restauracjach jest coraz więcej. Jedni – tak jak we Francji – chcą upowszechniać zwyczaj zabierania resztek jedzenia do domu, inni starają się lepiej planować przygotowanie posiłków i dokonywać ich przedsprzedaży. W Danii pojawiło się kolejne ciekawe rozwiązanie: wyprzedaż tego co zostało „na kuchni”.
Wszystko za sprawą aplikacji Too Good to Go. Restauracje w niej zarejestrowane oferują użytkownikom możliwość kupowania przygotowanego, ale nie sprzedanego jedzenia po zakończeniu okresów szczytu – lunchowego oraz wieczornego, tuż przed zamknięciem.
Nie ma wielkiego wyboru, po prostu kupuje się zestaw przygotowany przez lokal. Wystarczy wybrać restaurację i zamówić odpowiednią liczbę porcji, a później przyjechać po ich odbiór. Poza tym, że jest to działalność przyjazna środowisku klienci mogą liczyć na spore opusty cenowe, np. w Anglii zwykle z 6 – 7 na 2 – 3 funta za porcję.
Projekt uruchomiony został na początku tego roku i już współpracuje ze 170 restauracjami, w siedmiu krajach. Jak na razie uratował 3 tys. posiłków oszczędzając tym samym 4 tony ekwiwalentu CO2.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!