Deforestacja amazońskiej puszczy osiągnęła najwyższy poziom od 10 lat, w swoim raporcie donosi brazylijski instytut badawczy Imazon. Pomiędzy sierpniem 2020 a lipcem 2021 roku z drzew ogołocone zostało 10,5 tys. km kw. lasu. To powierzchnia niewiele mniejsza niż obszar całego Województwa Świętokrzyskiego (11,7 tys. km kw.).
Najbardziej niepokojące jest jednak przyspieszenie deforestacji – według danych Imazon, obszar wylesiony w tym roku jest o około 57 proc. większy niż w roku poprzednim. To wynik najgorszy od 2012 roku. Niedawno pisaliśmy o innym badaniu, w którym naukowcy donosili o tak ogromnej skali pożarów Amazonii, że ilość emitowanego przy tym CO2 jest już trzy razy wyższa niż ta, którą las pochłania.
Nie jest to jednak zjawisko naturalne czy też związane z przypadkowymi podpaleniami. Carlos Souza, badacz z Imazon, odpowiedzialnością za to obarczył rząd Brazylii, który przez palce patrzy na wypał lasu pod nowe farmy. Do tak permisywnej polityki przyczyniają się także cięcia budżetowe w ministerstwie środowiska, które w dużym stopniu utraciło możliwość działań terenowych.
Z drugiej strony prezydent Bolsonaro znany jest z tego, że do walki z nielegalnym wylesianie wysłał armię. Polityka ta okazała się jednak nieskuteczna, bo do 2018 roku, kiedy objął urząd, wskaźnik deforestacji wzrósł o połowę.
/Fot: Oregon State University//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
BRYTYJCZYCY STWORZĄ LAS Z 50 MILIONAMI NOWYCH DRZEW
NA WYSPIE WYRASTA LAS. PIERWSZY OD TYSIĄCA LAT
JEDEN MAŁY DRON ZASADZI CAŁY LAS
Jeszcze nie dodano komentarza!