Aktywiści rowerowi często posługują się wizualizacją o ile więcej przestrzeni na jezdni zajmują auta niż jednoślady i ile rowerów można w ich miejsce wprowadzić. Tymczasem holenderski producent rowerów Union w praktyce pokazał jak bardziej efektywnie rowerzyści wykorzystują miejsca parkingowe niż kierowcy.
Stworzył rodzaj mobilnego miejsca postojowego dla rowerów, który wielkością odpowiada pojedynczemu miejscu parkingowemu. A tam można pozostawić osiem rowerów. Nie jest to przy tym jakiś rodzaj akcji społecznej, ale w pełni funkcjonalne rozwiązanie. Każda platforma parkingowa jest zarejestrowanym pojazdem i można ją legalnie pozostawić na zwykłym miejscu parkingowym, także tym płatnym.
Pierwszym miejscem, w którym pojawił się mobilny postój dla rowerów, była Pieter Cornelisz Hooftstraat w Amsterdamie, ulica znana z ekskluzywnych butików. Dla Holendrów sprawa jest poważna, bo właśnie w takich miejscach jak centrum Amsterdamu często brak miejsc, w których można by postawić rower. Na końcu, rzecz jasna, ktoś musi dorzucać opłaty postojowe, ale np. dla zamożnych sklepów nie jest to duży koszt. Można by też dołożyć do tego bardziej zaawansowaną funkcję płacenia za postój przez samych rowerzystów – proporcjonalnie do zajętego miejsca – którzy w ten sposób zrzucaliby się na parking.
Poza tym miasto mogłoby stosować preferencyjne stawki parkingowe, jako że w ten sposób bardziej efektywnie wykorzystywana jest przestrzeń.
/Fot: Union//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Jeszcze nie dodano komentarza!