Wkrótce w Kopenhadze powstanie pierwsze w mieście nowoczesne osiedle w całości zbudowane z drewna. Tworząc jego plan architekci ze studia Henning Larsen współpracowali z biologami oraz inżynierami środowiska z firmy MOE. Ma to być miejsce koegzystencji człowieka z naturą.
Na ponad 18 ha powstaną domy dla 7 tys. mieszkańców, mające łączyć tradycyjną architekturę miejską Danii ze stylem bardziej typowym dla wsi. Całe założenie ma się składać z trzech kompleksów radial village-like “cores” , każde przeznaczone dla ok. 2,3 tys. mieszkańców. Będą połączone ze sobą zielonymi korytarzami, których przejście nie zajmie więcej niż 2 minuty. Z jednej strony mają one zwiększyć dostęp mieszkańców do natury, a jednocześnie zapewnić możliwość przemieszczania się miejscowej faunie.
Udział natury w całym projekcie w ogóle jest spory – siedliska miejscowej flory i fauny mają zajmować 40 proc. założenia – a podział i granice względem tego co ludzkie mają być jak najbardziej rozmyte. I nie mówimy tu o zielonym nasadzeniu, ale np. gniazdach dla ptaków oraz nietoperzy umiejscowionych w ścianach budynków.
Silną ostoją natury mają być także stawy, które pojawią się w każdym z trzech kompleksów. Nie będą to sterylne akweny, ale habitat dla żab i innych płazów. Także wspólnotowe ogrody mają być schronieniem dla licznych przedstawicieli królestwa zwierząt.
/Fot: Henning Larsen//
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Fajny pomysł, miejmy nadzieję, że się upowszechni. Tylko drobniutka uwaga przyrodnicza – nietoperze nie korzystają z „gniazd” 😉
Fajny. Tylko, że nietoperze korzystają z gniazd, tyle że nie są to przez nie zbudowane kryjówki. Sprawdź na wikipedii. Swoją drogą ciekawa wiedza o tych stworzeniach na wiki