Skip to main content

Biorąc pod uwagę, że na całym świecie stawia się coraz więcej budynków, Szwajcarzy  postanowili robić to „na zielono”. W Zurichu nowe budynki muszą być budowane z wykorzystaniem recyclingowanego betonu. Pierwszy taki budynek, w którym aż 80% betonu  pochodziło z odzyskanego materiału powstał w 2002. Trzy lata później wprowadzono już w tej kwestii przepis: wszystkie publiczne budynki muszą być w ten sposób budowane. W 2013 r. miasto poszło jeszcze krok dalej, nakazując stosowanie cementu o ograniczonej zawartości C02.

Beton, produkt wytwarzany przez człowieka w największej ilości, ma ogromny udział w zanieczyszczaniu środowiska. Produkcja cementu – głównego, obok piasku, żwiru i wody, składnika betonu – odpowiada za 6-8% emisji dwutlenku węgla na świecie. A budujemy coraz więcej – szacunki mówią o zwiększeniu globalnego budownictwa do 2030 r. aż o 35%.  Według szwajcarskich przepisów, za recyclingowany uznaje się produkt, pochodzący w co najmniej 25% z odzyskanych materiałów. Zurich stawia poprzeczkę wyżej: rozbudowa miejskiego muzeum sztuki  Kunsthaus Zurich wykorzystywać będzie 98% betonu z recyclingu, a w przypadku nowego szpitala i kilku osiedli mieszkaniowych, udział ten wynosi ok. 95%. 

Wysoka emisyjność produkcji betonu wynika z tego, że kalcynowany wapień, z którego wytwarza się cement musi być wypalany w bardzo wysokiej temperaturze, prawie 1,5 tys. stopni Celsjusza. Emisja CO2 jest produktem ubocznym zarówno procesu chemicznego, jak i zużycia paliwa potrzebnego do uzyskania tak wysokiej temperatury. Wysiłki podejmowane od lat 90. na rzecz zmniejszenia śladu węglowego przy produkcji betonu, idą przede wszystkim w kierunku zastąpieniu wypalanych glin wapiennych materiałem uzyskanym z popiołów lotnych i wytapiania metali lub łupków naftowych. Łącznie w ciągu tych trzech dekad szwajcarski przemysł budowlany zmniejszył emisję CO2 o dwie trzecie.

 

Jeszcze nie dodano komentarza!

Twój adres nie będzie widoczny publicznie.